ul. Narutowicza 14,
22-100 Chełm

Tel. +48 600 419 664
pttkchelm@wp.pl

Śpiewnik patriotyczny

HEJ, HEJ, UŁANI, MALOWANE DZIECI

1. Ułani, ułani, malowane dzieci,

Niejedna panienka, za wami poleci.

Ref.:

Hej, hej, ułani, malowane dzieci,

Niejedna panienka za wami poleci.

 

2. Niejedna panienka i niejedna wdowa

Za wami ułani polecieć gotowa.

Ref.: Hej, hej, ułani...

 

3. Nie ma takiej wioski ani takiej chatki,

Żeby nie kochały, ułana mężatki.

Ref.: Hej, hej, ułani...

 

4. Nie ma takiej chatki ani przybudówki,

Żeby nie kochały ułana Żydówki.

Ref.: Hej, hej, ułani...

 

5. Babcia umierała jeszcze się pytała

Czy na tamtym świecie ułani będziecie.

Ref.: Hej, hej, ułani...

 

6. Jedzie ułan, jedzie szablą pobrzękuje

Uważaj dziewczyno bo cię pocałuje.

Ref.: Hej, hej, ułani..

 

MARSZ PIERWSZEJ BRYGADY

1. Legiony to żołnierska nuta,

Legiony to straceńców los.

Legiony to żołnierska buta,

Legiony to ofiarny stos!

Ref.: My, Pierwsza Brygada,

Strzelecka gromada,

Na stos rzuciliśmy

Swój życia los,

Na stos, na stos!

 

2. O, ileż mąk, ileż cierpienia,

O, ileż krwi, przelanych łez,

Pomimo to nie ma zwątpienia,

Dodawał sił wędrówki kres.

Ref.: My, Pierwsza Brygada...

 

3. Krzyczeli, żeśmy stumanieni,

Nie wierząc nam, że chcieć — to móc!

Laliśmy krew osamotnieni,

A z nami był nasz drogi Wódz!

Ref.: My, Pierwsza Brygada...

 

4. Inaczej się dziś zapatrują

I trafić chcą do naszych dusz.

I mówią, że już nas szanują,

Lecz właśnie czas odwetu już!

Ref.: My, Pierwsza Brygada...

 

5. Nie chcemy już od was uznania,

Nie waszych mów, ni waszych łez!

Już skończył się czas kołatania

Do waszych serc, do waszych kies!

Ref.: My, Pierwsza Brygada...

 

6. Dziś nadszedł czas pokwitowania

Za mękę serc i katusz dni.

Nie chciejcie więc politowania,

Zasadą jest: za krew — chciej krwi!

Ref.: My, Pierwsza Brygada...

 

7. Dzisiaj już my jednością silni

Tworzymy Polskę — przodków mit,

Że wy w tej pracy nie dość pilni,

Zostanie wam potomnych wstyd!

Ref.: My, Pierwsza Brygada...

PRZYBYLI UŁANI POD OKIENKO

1. Przybyli ułani pod okienko, x2

Pukają, wołają: Puść panienko! x2

 

2. O Jezu, a cóż to za wojacy?

  • Otwieraj! Nie bój się to czwartacy!

 

3. Przyszliśmy tu poić nasze konie,

Za nami piechoty pełne błonie.

 

4. O Jezu! A dokąd Bóg prowadzi?

  • Warszawę odwiedzić byśmy radzi.

5. Gdy zwiedzim Warszawę, już nam pilno

Zobaczyć to stare nasze Wilno.

 

6. A z Wilna już droga jest gotowa,

Prowadzi prościutko aż do Lwowa.

 

7. Panienka wnet wrota otworzyła,

Ułanów na nocleg zaprosiła.

 

 

 

 

 

ROZKWITAŁY PĄKI BIAŁYCH RÓŻ

1. Rozkwitały pąki białych róż,

Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już,

Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat,

Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat!

2. Kładłam ci ja idącemu w bój,

Białą różę na karabin twój,

Nimeś odszedł, mój Jasieńku, stąd,

Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł.

3. Ponad stepem nieprzejrzana mgła,

Wiatr w burzanach cichuteńko łka.

Przyszła zima, opadł róży kwiat,

Poszedł w świat Jasieńko, zginął za nim ślad.

4. Już przekwitły pąki białych róż,

Przeszło lato, jesień, zima już.

Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej,

Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej.

5. Jasieńkowi nic nie trzeba już,

Bo mu kwitną pęki białych róż,

Tam pod jarem, gdzie w wojence padł,

Wyrósł na mogile białej róży kwiat.

 

 

 

 

 

ROZSZUMIAŁY SIĘ WIERZBY PŁACZĄCE

1. Rozszumiały się wierzby płaczące,
Rozpłakała się dziewczyna w głos,
Od łez oczy podniosła błyszczące,
Na żołnierski, na twardy życia los.
Ref: Nie szumcie, wierzby, nam,
Żalu, co serce rwie,
Nie płacz, dziewczyno ma,
Bo w partyzantce nie jest źle.
Do tańca grają nam
Granaty, wisów szczęk,
Śmierć kosi niby łan,
Lecz my nie znamy, co to lęk.
2. Błoto, deszcz czy słoneczna spiekota,
Wszędzie słychać miarowy, równy krok,
To maszeruje leśna piechota,
Śpiew na ustach, spokojna twarz, twardy wzrok.
Ref: Nie szumcie, wierzby....
3. I choć droga się nasza nie kończy,
Choć nie wiemy, gdzie wędrówki kres,
Ale pewni jesteśmy zwycięstwa,
Bo przelano już tyle krwi i łez.
Nie szumcie, wierzby....

PIECHOTA
1. Nie noszą lampasów lecz szary ich strój!
Nie noszą ni srebra, ni złota,
Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój,
Piechota ta szara piechota.

Ref: Maszerują strzelcy, maszerują,
Karabiny błyszczą, szary strój,
A przed nimi drzewa salutują,
Bo za naszą Polskę idą w bój!

2. Idą, a w słońcu kołysze się stal,
Dziewczęta zerkają zza płota,
A oczy ich dumnie utkwione są w dal,
Piechota, ta szara piechota.

Ref:. Maszerują strzelcy...

3. Nie grają im surmy, nie huczy im róg,
A śmierć im pod stopy się miota,
Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój
Piechota, ta szara piechota.
Ref: Maszerują strzelcy...

WOJENKO
1. Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani,
Że za tobą idą, że za tobą idą
Chłopcy malowani?
2. Chłopcy malowani, sami wybierani,
Wojenko, wojenko, wojenko, wojenko,
Cóżeś ty za pani?
3. Na wojence ładnie, kto Boga uprosi,
Żołnierze strzelają, żołnierze strzelają,
Pan Bóg kule nosi.
4. Maszeruje wiara, pot się krwawy leje,
Raz dwa stąpaj bracie, raz dwa stąpaj bracie, Bo tak Polska grzeje.
5. Wojenko, wojenko, markietanko szańca,
kogo ty pokochasz, kogo ty pokochasz, jeśli nie powstańca?
Kogo ty pokochasz, kogo ty pokochasz, jeśli nie powstańca?
6. Jeśli nie powstańca, jeśli nie piechura,
choć za tobą idzie, choć za tobą idzie uskrzydlona chmura.
Choć za tobą idzie, choć za tobą idzie uskrzydlona chmura.
7. Uskrzydloną chmurą leci wojsko górą...
Ty jednak oddałaś, ty jednak oddałaś serce nam, piechurom.
Ty jednak oddałaś, ty jednak oddałaś serce nam, piechurom!