Tragiczna historia II wojny światowej zapisała się również na kartach Chełmszczyzny. Szukając informacji na temat wydarzeń z lat 1939-1945 na naszym terenie, zwracają szczególną uwagę opisy dotyczące Stalagu 319 i mniej znana historia Waldlager Borek, którego nazwa przetrwała w lokalnych przekazach jako "Patelnia".
Historia to nasza tożsamość, to pamięć o zdarzeniach, które czasami wygodniej byłoby zapomnieć...
Mało znane fakty, które miały w ogóle zostać wymazane i zatarte dzięki działalności Sonderkommando 1005, przetrwały w szczątkowych zeznaniach, pojedynczych jednostkach archiwalnych i oczywiście pamięci ludności chełmskiej. Wiele jest jednak niewiadomych i jeszcze więcej pytań, na które chcielibyśmy uzyskać choć szczątkowe odpowiedzi. W tym miejscu wszystkich zainteresowanych odsyłam do bardzo ciekawej pozycji zatytułowanej: "Las Borek w Chełmie. Zapomniane miejsce zbrodni hitlerowskich. Wyniki badań archeologicznych i historycznych w miejscu kaźni". Ogrom zbrodni, jaka miała miejsce w lesie Borek najlepiej mogą zobrazować dane liczbowe, zgodnie z którymi mogło zostać tu zamordowanych i spalonych ok 25-30 tys. ludzi różnych narodowości i wyznań.
Nie można przechodzić obojętnie wobec takiej zbrodni, trzeba upamiętnić losy wszystkich ofiar. Nie możemy zapomnieć! Te cele są realizowane już od 2011 roku, kiedy to podjęto pierwsze prace archeologiczne. Wyniki były zaskakujące.Po ukończeniu prac inwentaryzatorskich odnalezionych przedmiotów okazało się, że wydobyto aż 7136 sztuk różnego typu zabytków. Część z nich jest prezentowana na wystawie w Muzeum Ziemi Chełmskiej im. Wiktora Ambroziewicza w Chełmie.
Mamy jeszcze wiele do zrobienia i wile do odkrycia, żeby wyjaśnić i zrozumieć...
W 2014r. Urząd Miasta Chełm za pośrednictwem Wojewody Lubelskiego złożył kolejny wniosek do Rady Ochrony Pamięci i Męczeństwa o dofinansowanie prac sondażowo-ekshumacyjnych w miejscu egzekucji oraz spaleń jeńców różnych narodowości z II wojny światowej. Nadleśnictwo Chełm również zaangażowało się w godne upamiętnienie ofiar hitlerowskiej eksterminacji. Na cmentarzu jenieckim będą usunięte martwe lub przewrócone drzewa. W chwili obecnej zostały już uporządkowane skarpy wokół cmentarnego ogrodzenia, a w dalszej perspektywie będziemy porządkować najbliższe otoczenie miejsca pamięci. Służymy również pomocą przy porządkowaniu terenu tzw. "Patelni".