𝐏𝐎𝐋𝐄𝐒𝐊𝐈 𝐏𝐀𝐑𝐊 𝐍𝐀𝐑𝐎𝐃𝐎𝐖𝐘
𝐏𝐎𝐋𝐄𝐒𝐊𝐈 𝐏𝐀𝐑𝐊 𝐊𝐑𝐀𝐉𝐎𝐁𝐑𝐀𝐙𝐎𝐖𝐘
Szlakiem 12 jezior
Wycieczka rowerowa idealna dla fanów przygód i MTB, którym znudziły się nudne asfaltowe ścieżki rowerowe po Poleskim Parku Narodowym. Oprócz świetnych walorów przyrodniczych PPN doświadczymy obcowania z naturą a szczególnie tematem wyprawy czyli największymi jeziorami Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego. Jest około 68 jezior, najstarszych na Niżu Środkowoeuropejskim. Są to zarówno jeziora polodowcowe jak i pochodzenia krasowego. Ich dokładną liczbę trudno określić, gdyż część z nich powoli zanika w wyniku zarastania i rozprzestrzeniania się torfowisk. Największym jeziorem jest jezioro Uściwierz (284 ha), najgłębszym jezioro Piaseczno (około 39 metrów).
1. Jezioro Sumin
2. Jezioro Rotcze
3. Jezioro Uściwierz
4. Zalew Nadrybski
5. Jezioro Piaseczno
6. Rezerwat Jezioro Brzeziczno
7. Jezioro Rogóźno
8. Jezioro Łukcze
9. Jezioro Krzczeń
10. Jezioro Krasne
11. Jezioro Zagłębocze
12. Jezioro Łukie
Trasa rozpoczyna się i kończy przy Restauracja Hotel Drob gdzie po wycieczce zregenerujemy siły pysznym obiadem. Pierwsze jezioro na trasie to Sumin. Jest tutaj plaża, pomosty oraz wieża widokowa. Dalsza trasa może mieć 2 warianty, ponieważ możemy skrócić drogę poprzez trudną terenową drogę jak na trasie na skraju lasu lub jechać asfaltową drogą przez Garbatówkę do jeziora Rotcze. Można tez pominąć Sumin jeżeli ktoś zna to jezior przez miejscowości Dębowiec. Podobnie zapoznając się mapą możemy niektóre odcinki mijać drogami asfaltowymi ale przecież w wyprawie MTB chodzi o to aby pobrudzić rower oraz zostawić na trasie krew, pot i łzy Jezioro Uciwierz zobaczyć możemy z bardzo ładnych pomostów zbudowanych z inicjatywy lokalnej, którą może wspomóc w Barze "U Uli" lub blikiem na nr podany na tablicy przed wejściem. Wzdłuż kanału Doprowadzalnik Bogdanka-Wola Wereszczyńska droga gruntowa - odciek trudny. Można także wpaść do przystani rybackiej PZW w Ostrowie Nadrybskim. Kanał pozostaje na naszej trasie gdzie szutrową drogą dojeżdżamy do Zalewu Nadrybskiego, powstał niedawno w sąsiedztwie kopalni węgla kamiennego Bogdanka. W wyniku prowadzonych robót górniczych, teren okolicznych łąk zaczął osiadać a powstała w ten sposób niecka, z roku na rok zaczęła napełniać się wodą. Miejsce to upodobały sobie liczne gatunki rzadkich i chronionych ptaków. Asfaltową droga dla rowerów przez Kaniwolę dojedziemy już nad Jezioro Piaseczno. Przy wschodniej plaży znajdują się punkty gastronomiczne. Pierwszy napotkany ma niższe ceny i pyszne pierogi oraz bigos .
Tutaj mamy wariant dookoła lub skrótem na zachód do głównej plaży z pomostami i dalej przez las i szutrową drogą do Rezerwatu Jezioro Brzeziczno. Jezioro Rogóźno jest dostępne przez bramkę i może być zamknięte poza sezonem i trzeba użyć domofonu. Podobnie nad Jeziorem Łukcze gdzie przejechaliśmy przez otwarty Ośrodek Wypoczynkowy Raczek. Dla smakoszy i zgłodniałych turystów polecamy zaopatrzyć się z wędliny z Masarni Piotr Pol nieopodal w miejscowości Krzywe. Do Jeziora Krzczeń, przez kanał Wieprz-Krzna (najdłuższy w Polsce 140km, który rozpoczyna się w Borowicy na moim profilu jest relacja z wycieczki do Borowicy) dojedziemy do miejsca widokowego na jezioro po wjechaniu na wał. Jezioro zostało obwałowane oraz zmienione w zbiornik retencyjny i stało się wielką atrakcją dla wędkarzy. Na trasie do Jeziora Krasnego możemy ponownie użyć 2 wariantów. Dookoła po pięknych leśnych duktach lub skracając drogę przez Stare Krasne do głównej plaży. Tutaj także możliwa jest przeprawa przez kładkę na Kanale Wieprz-Krzna na drugą stronę wału i przez pole do lasu. Zaraz za kładką ok 15m znajduje się kolejna mała na rowie więc musimy wytężyć wzrok bo może być zarośnięta. Jeżeli ktoś obawia się takich przepraw dla własnego bezpieczeństwa lepiej jest pojechać wzdłuż wału na zachód do mostu i zaraz za nim drogą asfaltową aby niedaleko wjechać do lasu pięknym szutrowym duktem aż nad brzeg Jeziora Zagłębocze. Bogata oferta gastronomiczna pozwoli odpocząć i zregenerować siły.
Drogą asfaltową dojeżdżamy do Łomnicy i tutaj kolejne 2 warianty dla prawdziwych fanów przygód i MTB lub spokojnego objazdu drogą asfaltową przez Wolę Wereszczyńską i Zawadówkę. Wariantem przez teren bagnisty po polach i lasach gdzie znajdują się pokrzywy wyjeżdżamy na drogę asfaltową. tutaj musimy zdecydować czy udajemy się na drewniane kładki ścieżki Spławy czy mijamy je przez Zawadówkę do Muzeum PPN. Na zachód przez kładkę znajduje się punkt widokowy na Jezioro Łukie. Rower zalecam zostawić przy wiacie bo są wysokie drewniane poręcze a kładka wąska. Aby skorzystać ze Ścieżki Przyrodniczej Spławy musimy uiścić opłatę zgodną z cennikiem. Możemy zrobić to online na tablicy znajduje się kod QR aktualnie 7zł normalny i 3.5zł ulgowy. Rower należy przeprowadzić krótszym wariantem ok 1900m w kierunku wschodnim skręcając w lewo na samym początku. Po opuszczeniu udajemy się do Muzeum PPN. Już kończymy naszą wycieczkę skąd mamy do parkingu restauracji Drob ok 5km. Po drodze możemy jeszcze wstąpić na bardzo ciekawy park wypoczynkowy.
Jeżeli dotarliście do końca to dziękuję za wytrwałość i zachęcam do jazdy rowerem szlakiem jezior Poleskiego Parku Narodowego. Przygotowałem jeszcze 2 warianty tej trasy dla osób, które mają mniej czasu lub dystans i trudność nie pozwalają na możliwość przejechania.
WARIANTY TRAS:
_______________________________________________________________________
DYSTANS: 50 km podłoże mieszane (szutry, asfalt, gruntowe i leśne drogi)
START: Muzeum PPN
ROWER: Trekking, gravel, mtb
_______________________________________________________________________
DYSTANS: 60 km podłoże mieszane (szutry, asfalt, gruntowe i leśne drogi)
ROWER: Treking, gravel, mtb
START: Restauracja Hotel Drob w Urszulinie
ROWER: Treking, gravel, mtb
_______________________________________________________________________
DYSTANS: 71 km podłoże mieszane (szutry, asfalt, gruntowe i leśne drogi)
START: Restauracja Hotel Drob w Urszulinie
ROWER: zalecany MTB 2 odcinki po trudnym terenie zarośniętym pokrzywami o podłożu bagiennym. Za jeziorem Krasne trudna przeprawa przez wąski mostek na Kanale Wieprz-Krzna. W okresie zalewowym przeprawa przez pole może być niemożliwa. Na kładkach ścieżki Spławy wymagane prowadzenie roweru oraz zakup biletu. Alternatywą jest pominięcie tej części i objazd przez Wolę Wereszczyńską i Zawadówkę.